W niniejszym artykule zaprezentuje kolejne narzędzie, tym razem wybór padł na eToolz, którego autorem jest Werner Rumpeltesz. eToolz posiada kilka cennych funkcji, które z powodzeniem znajdą zastosowanie w codziennej pracy e-marketingowca. Warto zapoznać się z możliwościami programu, tym bardziej że sofcik udostępniany jest bezpłatnie (Royalty free version).
Program ma miły dla oka interfejs, poszczególne funkcje dostępne są po przejściu na konkretną zakładkę…
- DNS – można wyciągnąć informacje dotyczące serwerów nazw (rekordy A, PTR, NS, MX, TXT, SOA).
- Ping – prosty test dostępności hosta. eToolz Ping jest dobrą alternatywą dla klasycznego polecenia pingowania dostępnego z poziomu wiersza poleceń.
- Trace – śledzenie trasy pakietów, uproszczony zastępnik konsolowego narzędzia tracert.exe z Windows. Do diagnostyki trasy pakietów lepszym rozwiązaniem będzie WinMTR.
- Whois – narzędzie do wyciągania danych z baz Whois, można szybko sprawdzić wybraną domenę lub adres IP. Na rynku oprogramowania znajdziemy o wiele bardziej rozbudowane narzędzia do pozyskiwania danych z Whois, mimo to funkcja dostępna w eTools bywa pomocna.
- Mail-Check – szybka walidacja wybranego adresu e-mail. Zanim wyślemy do kogoś prośbę o usunięcie szkodliwych linków, warto sprawdzić czy dany mail działa – prosty przykład wykorzystania w praktyce tej funkcjonalności 😉
- Header Analyzer – narzędzie do analizy nagłówów wiadomości pocztowych. Szkoda że nie analizuje nagłówków od ręki poprzez wczytanie uprzednio wyeksportowanego maila w EML :[
- HTTP-Header – nagłówki HTTP dla danego adresu URL. Przy pomocy tej funkcji można również wyciągnąć kod witryny.
- PageRank – sprawdzenie aktualnej wartości PageRank strony/postrony.
Oprócz wyżej wymienionych mamy do dyspozycji jeszcze synchronizację czasu z serwerami NTP (Time), Lists oraz LocalHost pozwalające uzyskać informacje dot. lokalnej maszyny, otwartych portów, funkcje mało przydatne w pracy seowca.
Wszelkie pozyskane dane można łatwo skopiować do schowka lub wyeksportować do formatu RTF lub TXT. Warto jeszcze wspomnieć, że narzędzie wspiera IDNS tj. potrafi tłumaczyć nazwy domen IDN do postaci zrozumiałej przez serwery DNS. Opcja w pewnym stopniu może stanowić alternatywę dla IDNS Translatora.
Aplikacje można pobrać ze strony autora www.gaijin.at
Poniżej kilka dodatkowych zrzutów z eToolz…
Ciekawe, będę musiał spprawdzic.
Program niczego sobie przetestuje.