Po pingwinie 2.0 koszty pozycjonowania wzrosły, niektórzy idą po najmniejszej linii oporu, by pogrążyć konkurencję i wyjść na czołowe pozycje w Google, zamiast inwestować w rozwój swojej infrastruktury SEO stosują chwyty poniżej pasa. W ostatnich 60 dniach już po raz n-ty spotkałem się z tym zjawiskiem, postanowiłem poruszyć ów temat, jako że wielu z Was może nawet nie mieć świadomości, że takie techniki konkurencja stosuje przeciwko Waszym stronom www. Zastanawiasz się co tym razem konkurencja wymyśliła, by obniżyć pozycje Twojej strony? Przeczytaj ten wpis…
W ostatnich miesiącach masa filtrów spadła na strony. Wiemy doskonale, że jednym ze sposobów odfiltrowania jest zgłoszenie złych linków poprzez stosunkowo młode narzędzie – Disavow Tool. Kilka tygodni temu dostaliśmy potwierdzenie z Google, że plik disavow może posłużyć do udoskonalenia algorytmu, w związku z czym blady strach padł na tych wszystkich, których strony miały być zgłoszone w disavow.
Stare powiedzenie mówi, że… okazja czyni złodzieja i nie inaczej jest w tej sytuacji. Część ludzi wpadło na genialny pomysł – chodzi o usuwanie linków konkurencji. Pewnie ktoś z Was powie, a co w tym takiego odkrywczego, metoda stara jak świat. Owszem, takie chwyty były już stosowane od dawna, natomiast technika perswazyjna zmieniła się. Od pewnego czasu administratorzy katalogów otrzymują wiadomości w stylu…
…w związku z tym, że musimy usunąć linki prowadzące do strony, a nie chcielibyśmy szkodzić Państwa grupie zwracam się z uprzejmą prośbą o usunięcie linków do strony…
Który z administratorów nie wziąłby sobie do serca takiego komunikatu? Najgorsze jest to, że administratorzy w obawie o byt swoich katalogów nawet nie zwracają uwagi na adres e-mail zgłaszającego. Tymczasem ów osoby wykorzystują element szantażu by pozbyć się linków konkurencji, a osoba która uczciwie dodała link dowiaduje się o tym fakcie jako ostatnia – przy okazji sprawdzania wpisów bądź poprzez wiadomość przychodzącą o usunięciu.
Problem można bardzo łatwo rozwiązać poprzez odpowiednią weryfikację zgłoszenia np. prośba o umieszczenie pliku weryfikacyjnego na stronie wnioskującej o usunięcie wpisów, zgłoszenie przychodzące z adresu e-mail w domenie, bądź adresu z którego dodano wpis, rozwiązań jest wiele, każde prowadzi do ograniczenia nieetycznych zagrywek konkurencji.
Na Google+ jakiś czas temu można było przeczytać o podobnym przypadku, gdzie najprawdopodobniej konkurencja również wnioskowała o usuniecie nie swoich linków. Nie wiem jaka jest skala tego zjawiska i nawet nie chcę zgadywać. Czy spotkaliście się z takimi nieetycznymi działaniami?