pendrive podpięty do portu usb
Sprzęt

Sandisk Ultra Fit 32GB – Test pendrive USB 3.0

Miniaturyzacja urządzeń przenośnych jest coraz powszechniejsza. Producenci toczą ze sobą wyścig tworząc sprzęt USB w coraz to bardziej kompaktowych obudowach, nie inaczej jest z pamięciami flash. Niektórzy twierdzą, że miniaturyzacja sprzętu wcale nie jest dobra – być może jeśli chodzi o ultrabooki, gdzie konsekwencją miniaturyzacji jest pamięć RAM wlutowana w płytę główną oraz gorsze właściwości odprowadzania ciepła. Jak jest w przypadku pendrive? Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem Sandisk Ultra Fit 32GB USB 3.0 i w tym artykule przedstawię mini test tego malucha.

Sandisk ultra fit w Zenbooku

Podstawowe parametry techniczne SanDisk Ultra Fit 32GB

  • Pojemność: 32GB
  • Interfejs: USB 3.0
  • Prędkość odczytu: do 150 MB/s

W testach użyto oprogramowania:

  • CrystalDiskMark 5.1.2 x64
  • ATTO Disk Benchmark 3.05
  • USB Flash Benchmark 1.0.0

Benchmarki wykonane na portach USB 2.0 oraz 3.0 (w wielu recenzjach/testach dostępnych w Internecie wyniki na USB 2.0 pamięci flash w ogóle nie są podawane).

Benchmark SanDisk Ultra Fit 32GB – port USB 3.0

CrystalDiskMark SanDisk Ultra Fit 32GB USB 3.0

USB Flash Benchmark SanDisk Ultra Fit 32GB USB 3.0

ATTO Disk Benchmark SanDisk Ultra Fit 32GB USB 3.0

Benchmark SanDisk Ultra Fit 32GB – port USB 2.0

CrystalDiskMark SanDisk Ultra Fit 32GB USB 2.0

USB Flash Benchmark SanDisk Ultra Fit 32GB USB 2.0

ATTO Disk Benchmark SanDisk Ultra Fit 32GB USB 2.0

Podsumowanie

Niewątpliwą zaletą SanDisk Ultra Fit jest niewielki rozmiar oraz zbliżona do deklarowanej przez producenta maksymalna prędkość odczytu, która wynosi max 138 MB/s dla portu USB 3.0 oraz 39 MB/s dla USB 2.0, z kolei zapis jest na poziomie 37 MB/s dla USB 3.0, a dla 2.0 niespełna 21 MB/s co stanowi całkiem przyzwoity wynik, pozwalający na w miarę komfortowe użytkowanie, jednak użytkownicy lepszej jakości pamięci flash poczują niedosyt. Chyba nie bez powodu producent nie podawał w materiałach reklamowych prędkości zapisu 😉

Urządzenie posiada otwór pozwalajacy na przypięcie smyczy (nie bezpośrednio niestety, musimy wykorzystać „przejściówkę”). Obudowa wykonana z plastiku – SanDisk powinien stworzyć pendrive wykonany w całości z aluminium, tak jak to ma miejsce choćby w przypadku Kingston DataTraveler Locker G3.

To co może martwić w tym modelu to mocno nagrzewające się złącze. Podczas długotrwałego transferu na porcie USB 2.0, złącze rozpala się wręcz do czerwoności – wyjmując pendrive i dotykając go odczujemy dyskomfort. W przypadku komunikacji z wykorzystaniem portów USB 3.0 nagrzewanie jest nieco mniejsze, aczkolwiek ciągle istotnie zauważalne. Jest to mój pierwszy tak miniaturowy pendrive, więc niestety nie mam porównania z innymi modelami o podobnych gabarytach.

W sieci znajdziemy również informacje, jakoby ten model był szczególnie polecany do zapisu filmów w jakości Full HD. Przetestowałem i tę kwestię. Kompaktowe wymiary oraz przyzwoita szybkość na złączu USB 2.0 z pewnością są mocnym argumentem, jednak podczas nagrywania filmów urządzenie nagrzewa się dość wyraźnie, co może negatywnie wpływać na żywotność pamięci flash. Efekt nagrzewania jest mniejszy przy odtwarzaniu video.

Dla jasności, pamięci USB nagrzewają się, jest to normalna rzecz nawet w urządzeniach o klasycznych gabarytach, jednak w SanDisk Ultra Fit jest to aż nadto widoczne i niestety można to uznać za największą wadę tego bądź co bądź ładnego i zgrabnego urządzenia.

Za niedługo pojawi się test Patriot Xporter Jibe, na który już dzisiaj zapraszam 🙂

O autorze

Mariusz Kołacz

Z zawodu mgr inż. informatyk, zwolennik nowoczesnych technologii i fan Nikoli Tesla. Prowadzi kilka blogów o tematyce technologicznej. Po godzinach lubi przeczytać dobrą książkę, pozwiedzać ciekawe miejsca w Polsce lub spędzić wolny czas na łonie natury.

14 komentarzy

  • Mam ten sam problem, pendrive kupiłem w sieci X-kom i pierwsze wrażenia wow, natomiast po zgraniu zdjęć około 12 GB pamięć plunęła w dłoni. Mam nadzieje ze nie uszkodzi to portów ust w laptopie

  • Opinie są podzielone. Mój pendrive od Kingstona też grzeje się i nie działa tak jakbym sobie tego życzył. Czy nadmierne nagrzewanie się nie upoważnia do odesłania pendrive na reklamację?

  • Niedawno zakupiłem sobie ten model tylko 64GB za 70zł z Allegro jak najlepszy wybór jak mniemam i po przeczytaniu tego artykułu przetestowałem swój pod USB 2.0 i.imgur.com/54ouJIl.png i o dziwo mam jeszcze wolniejsze prędkości oraz faktycznie trochę się „zagrzał” ale ten model tak ma jak czytałem informacje w sieci wcześniej i to też jest dziwne dlaczego….

    • Na forach wiele osób narzeka na ten pendrive wymieniając w większości „grzanie się” jako przyczynę.
      Testowałem go również odtwarzając/zapisują plik video na TV FHD i sytuacja była dramatyczna. Podczas odtwarzania pliku video jeszcze pół biedy, ale podczas zapisu programu telewizyjnego w rozdzielczości FHD grzał się jak szalony. Mimo że skurczybyk jest szybki, to jednak nie poleciłbym go. Testowałem Patriota w podobny sposób i on prawie w ogóle się nie grzał (niestety recenzji nie opublikowałem z braku czasu, może pojawi się w maju).

  • Próbowałes zrobić na tym penie instalke linuxa? U mnie niestety nie bylo to mozliwe… Ponoć jakas struktura sterownikow…

    • @Adam, UnetBootIn daje radę – jeśli mówimy o stworzeniu z pendrive nośnika instalacyjnego, jeżeli chodzi o instalację fizycznie Linuxa (np. Slacka) na tym pendrive, niestety nie miałem jeszcze przyjemności, tylko bootowalny pendrive z linuksem do zainstalowania na fizycznym dysku.

  • Nie znam pendraive, który nie grzałby się po dłuższym czasie użytkowania. To nie jest dysk wewnętrzny, którego ochładza zamontowane przez nas chłodzenie. Mają prawo się grzać, ale to nie znaczy, że są złe 😉

    • Inny testowany przeze mnie pendrive Patriot Xporter Jibe w ogóle nie grzeje się 🙂 z Sandisk Ultra Fit ewidentnie coś jest nie tak, przy intensywnym korzystaniu główka potrafi poparzyć nawet. Tego pendrive aktualnie używam wyłącznie poprzez przejściówkę dla bezpieczeństwa.

  • najdziwniejsze jest to ze grzeją sie nawet będąc tylko podłączony do USB. Ja mam tam na razie mp3 i też przy małym użytkowaniu to samo

  • Witam,

    kiedy można się spodziewać obiecanej recenzji Patriot Xporter Jibe? 🙂
    przymierzam się do jego zakupu jednak ciężko zdobyć jakieś rzetelne informacje o tej pamięci…

    • Mam wyniki benchmarków i konspektowy opis tematu, zostaje jeszcze najważniejsza rzecz – ubranie wszystkiego ładnie w słowa. Najwięcej czasu zejdzie jednak na ogarnięciu zrzutów ekranu i ich optymalizacji. Więc jak przysiądę do tego, to kwestia około 5h.

      Jakie konkretnie informacje interesują Cię?

  • bardzo słaby produkt
    – zapis dużego zbioru (8GB) tylko 9MB/sec (!!!) w porcie USB3.0
    (inny pendrive tej samej firmy (Extreme PRO) daje na tym samym sprzęcie ponad 100MB/sec przy zapisie)
    – Na pocieszenie odczyt dużego zbioru w porywach ponad 100MB/sec
    Hm, to tłumaczy czemu producent chwali się tylko odczytem…
    No, ale największy minus, że grzeje się i zapewne z tego powodu przy dużym obiążeniu lubi
    się na chwilę odmontować i zamontować spowrotem, więc strach cokolwiek na tym trzymać…

    • @adam, niestety racja, choć ten pendrive jako jeden z nielicznych jeszcze działa 🙂

Kliknij tutaj aby skomentować