TechFormator
  • Mobile
  • Systemy
  • Sprzęt
  • e-Marketing
  • Bezpieczeństwo
  • Inne
    • Aktualności
    • Oprogramowanie
  • Social Trends
  • Kontakt
  • Reklama
TechFormator
  • Mobile
  • Systemy
  • Sprzęt
  • e-Marketing
  • Bezpieczeństwo
  • Inne
    • Aktualności
    • Oprogramowanie
  • Social Trends
  • Kontakt
  • Reklama
Mariusz Kołacz
12 komentarzy
3 czerwca 2015
keywords

Google zrobiło zamach na słowa kluczowe!

W zeszłym miesiącu świat obiegła informacja o aktualizacji Google Webmaster Tools (Narzędzi dla Webmasterów). Użytkownicy otrzymali dostęp do „lepszego” – zdaniem Google i seowców, modułu ruchu związanym z wyszukiwaniem fraz (zakładka Wyszukiwane hasła zmieniła się w Analitykę wyszukiwania). Wielu seowców do dzisiaj podnieca się nowym wyglądem, pieją z zachwytu mówiąc że jest lepiej. Nie zgadzam się z tym kompletnie. Na tej aktualizacji straciliśmy więcej niż zyskaliśmy.

Wpierw słów kilka jak było przed i po wprowadzeniu zmiany. Aktualizacja głównie polegała na zastąpieniu sekcji „Wyszukiwane hasła” nowym modułem o nazwie Analityka wyszukiwania.

Widok sekcji przed wdrożeniem aktualizacji…

Wyszukiwane hasła

Widok po wdrożeniu updejtu…

Analityka wyszukiwania

Usprawniono filtrowanie wyników, dodano wykresy CTR, pozycji. Wszystko pięknie ładnie gdyby tak jeszcze zachowano całą dawną funkcjonalność.

Z chwilą wprowadzenia zmian raporty ze słowami kluczowymi zostały obcięte do 1000 wyniku, czyli w praktyce (nie licząc nagłówka) można wyodrębnić do 999 słów na raport.

Oczywiście można na piechotę wyodrębnić więcej słów kluczowych odpowiednio filtrując dane, ale to i tak jest namiastka tego co było, nie mówiąc już o dużej stracie czasowej by takiego wyodrębnienia dokonać.

Widok raportów przed wprowadzeniem aktualizacji…

Raport słów przed aktualizacją Narzędzi dla webmasterów

Widok wszystkich eksportowanych słów kluczowych do CSV (8301)…

Eksport ze słowami kluczowymi przed aktualizacją

Widok raportów po wprowadzeniu aktualizacji…

Raport słów po aktualizacji Narzędzi dla webmasterów

Eksport ze słowami kluczowymi po aktualizacji

Jak widać tysiące słów kluczowych wyparowało z raportów!

Nie ma co, aktualizacja Google Webmaster Tools (aktualnie przechrzczony na Search Console) to zamach na słowa kluczowe. Dostaliśmy wodotryski ale jednocześnie ograniczono nam dostęp do informacji, które są o wiele cenniejsze niż taki wykres CTR, który można było sobie samemu opracować w Excelu bazując na danych ze starych raportów.

Przed aktualizacją można było wyciągnąć wszystkie słowa, po których nastąpiło przejście do strony docelowej. Większa liczba słów = większe możliwości poznania mało znanych fraz ale świetnie konwertujących. Osoby które tworzą strategie na bardzo długi ogon wiedzą doskonale, że raporty ze słowami kluczowymi potrafią być bezcenne.

Aktualnie doszliśmy do punktu, w którym Google po raz kolejny zmusza nas do uruchomiania kampanii AdWords, aby odkryć dodatkowe słowa kluczowe z ogona. Pół biedy gdyby to nie wiązało się z wieloma niepotrzebnymi kosztami, jednak poszukiwanie słów z ogona bez względu czy kampanię ustawi się z modyfikatorami czy bez, czy doda się słowa wykluczające czy nie – spowoduje, iż na początku będziemy płacić krocie za przekliki z guzik wartych słów kluczowych. To jest ta piękna wizja aktualizacji Google Webmaster Tools (Search Console), którą tak wielu seowców do dnia dzisiejszego zachwyca się.

Ale na tym nie koniec niespodzianek… Google w aktualizacji zmodyfikowało mechanizm odpytywania. Przed aktualizacją dało się zrobić szybko bota omijającego całkowicie ich API do wyciągania danych z GWT czy filtrowania danych. Teraz jest to znacząco utrudnione z uwagi, że stare metody (parametry) dopisywane w URL-ach po prostu przestały działać. Wszystko to powoduje, że trzeba przeprogramowywać boty na inne metody scrapowania albo używać ich API, które zresztą oferuje o wiele mniej funkcji, niż to co mamy z poziomu interfejsu narzędzi. Ech…

Aktualizacja Narzędzi dla webmasterów zabrała nam więcej niż wielu seowców sądzi i trzeba o tym otwarcie powiedzieć.

Polecane dla Ciebie

pajęczyna

Analiza meta tagów strony – Netpeak Spider

SEOMacroscope

Najbardziej rozbudowany darmowy program SEO do audytowania stron internetowych

lupka

Pozyskiwanie danych z Whois, sprawdzanie adresów e-mail – eToolz

12 komentarzy

Kliknij tutaj aby skomentować
  • shpyo pisze:
    3 czerwca 2015 o 16:25

    O kutfa. Nawet tego nie zauważyłem ;/

    • Mariusz Kołacz pisze:
      3 czerwca 2015 o 16:55

      Odkopałem dane jednej z domen…

      Liczba fraz w GWT - przykład

      Teraz eksport mamy 999 słów, a przed updejtem można było wyodrębnić 15465

  • Szymon Słowik pisze:
    3 czerwca 2015 o 18:32

    Fest słabo.

  • Łukasz Trześniewski pisze:
    3 czerwca 2015 o 21:13

    Można jeszcze przejść do starego narzędzia i tam nadal pokazuje znacznie więcej niż nowe. Być może to tylko jakiś bug, jeżeli jednak nie i tak ma zostać to będzie masakra dla seo.

  • Łukasz Trześniewski pisze:
    3 czerwca 2015 o 23:04

    No! 😉 John Mueller mi napisał, że dane wrócą 😉

    • Mariusz Kołacz pisze:
      4 czerwca 2015 o 11:10

      @Łukasz, oby, jak nie wróci to long tailowcy będą mieli jedno źródło informacji mniej :[

  • Progrupa pisze:
    12 czerwca 2015 o 17:24

    Ciekawe jakie będą kolejne kroki w eliminowaniu konkurencji.
    Na szczęście nie używam GWT dla żadnej mojej strony. Może trochę teoria spiskowa, ale zauważyłem, że strony lepiej się pozycjonują jak nie śledzi ich GWT.

    • Mariusz Kołacz pisze:
      15 czerwca 2015 o 08:58

      Ja czegoś takiego nie zauważyłem 😉 Obecność strony firmowej w Google Webmaster Tools to w dzisiejszych czasach konieczność.

  • Marcin pisze:
    25 czerwca 2015 o 02:37

    Idzie jeszcze wrócić do starego profilu jest link nad wykresem 🙂

  • Maciek pisze:
    5 lipca 2015 o 00:36

    Nie ma póki co takiej tragedii jak opisałeś. Jest cały czas dostępny stary widok „Wyszukiwane hasła” i wszystkie dane można dalej bez problemu wyciągnąć z Webmaster Tools (sorry, teraz to już z Search Console 🙂

    • Mariusz Kołacz pisze:
      6 lipca 2015 o 16:52

      Ale może być. Jak nikt na to nie będzie zwracał uwagi przejdzie cichaczem. Dlaczego Google to ograniczyło? Przecież nie wierzę aby nie mogli „od nowości” udostępnić pełne dane.

  • Dawid Wiśniewski pisze:
    13 września 2015 o 17:21

    Jak nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o pieniądze:) Na szczęście long-tail wymaga policzenia indeksu efektywności słowa KEI, a dla AdWords KEI3. Reszta… zgodnie ze słowami Macieja.

Kategorie

  • Aktualności69
  • Internet i bezpieczeństwo45
  • Marketing internetowy168
  • Oprogramowanie43
  • Sprzęt38
  • Systemy operacyjne39
  • Urządzenia mobilne23

Najczęściej czytane

analytic managers

Jak zmniejszyć współczynnik odrzuceń, czyli zwiększamy zaangażowanie użytkowników

koszyk zakupowy

Czy hosting ma wpływ na konwersję w sklepie internetowym?

inbound marketing

Inbound marketing. Czym jest I jakie daje korzyści?

notatnik wordpress

Pozycjonowanie WordPress – przydatne wtyczki

Wyszukaj

Poradniki IT

dysk hdd

Problem z crcdisk.sys, naprawa przy użyciu chkdsk

laptop windows

Pobieranie systemu Windows 10 – Tworzenie pliku ISO

pamięci ram

Cache przeglądarki Firefox Opera Chrome w RamDisk (RAM)

optymalizacja

Inteligentna optymalizacja pamięci RAM

Poradniki SEO

Black Friday 2019

10 wskazówek jak nie dać się oszukać podczas Black Friday 2022 i Cyber Monday 2022

seo content

Prowadzenie bloga sklepu internetowego – 20 przydatnych narzędzi

notatnik wordpress

Pozycjonowanie WordPress – przydatne wtyczki

seo wzrost na wykresie

Jak sprawdzić czy strona jest pozycjonowana?

Oferta

Świadczę kompleksowe usługi z zakresu marketingu internetowego, w szczególności optymalizacja, pozycjonowanie stron i sklepów internetowych, audyty SEO, audyty pozycjonowania, audyty linków, audyty słów kluczowych, audyty kar od Google, audyty techniczne. Prowadzę również kampanie reklamowe Google ADS i Facebook ADS oraz tworzę treści na sklepy internetowe i blogi. Przeczytaj więcej na SocialTrends.pl

O blogu TechFormator

Na blogu poruszane są tematy związane z marketingiem internetowym i nowymi technologiami. Znajdziesz tutaj poradniki o pozycjonowaniu i optymalizacji stron, recenzje narzędzi SEO, oprogramowania użytkowego dla Windows, Linux i urządzeń mobilnych, recenzje sprzętu IT oraz poradniki komputerowe.

Copyright 2023 - Blog technologiczny TechFormator.pl
  • Pozycjonowanie
  • Reklama
  • Archiwum
Wykorzystujemy pliki cookies. Przeglądając stronę wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie zgodnie z ustawieniami przeglądarki [Polityka prywatności]